Kolejny tydzień i kolejny wpis. Trzymam się planu i jak na razie wypełniam go w stu procentach. Mam nadzieję, że Wy również podrzucicie jakieś fajne, Linuksowe tematy, którymi można zająć się na blogu. Jakiekolwiek nielinuksowe też mogą być! Dziś na warsztat biorę dystrybucję, która poszła na pierwszy ogień, czyli Linux Mint.
Kategoria: Linux (Page 2 of 2)
Poprzednio było tak. Dziś jeden z czytelników w prywatnej wiadomości zasugerował bym napisał o tym „jak zacząć?”. Naukę Linuksa, rzecz jasna. Nie jestem jeszcze w stanie odpowiedzieć dobrze na to pytanie. Tak naprawdę cały czas „zaczynam”. Popełniam błędy. Wiele nauki przede mną. Z chęcią natomiast napiszę, jak to się wszystko zaczęło. Tak po prostu.
Tak sobie pomyślałem, że… Piszę o rzeczach, na których trochę się znam. O elektronice głównie. Lubię dzielić się wiedzą. Wertując kolejne strony opasłych tutoriali wpadłem na pewien pomysł. Czemu by nie odwrócić tego procesu? Wiecie, pisać o tym na czym się nie znam (:D). Nie, nie chodzi o podejście „nie wiem, ale się wypowiem!”. Niektórzy nazywają blogi „internetowymi pamiętnikami”…