Pisałem ostatnio o pomyśle w stylu Q&A. O idei przeczytasz tutaj. Przejrzałem problemy, z jakimi do mnie trafiacie. Na początek wybrałem trzy z nich.
Zastanawiałem się czy robić tak, że piszę jeden obszerny artykuł czy też inaczej. Wziąć kilka pytań i pokrótce odpowiedzieć. Jeśli temat uznam za warty uwagi to wtedy napisać coś więcej w osobnym artykule. Wybrałem tę drugą opcję.
Pytanie nr 1 – jak rozumieć dokładność multimetru cyfrowego?
O to pytał jeden z czytelników. Janek mu na imię. Temat wydał mi się na tyle ważny, że wziąłem się za pisanie artykułu. Już kiedyś był pomysł na taki wpis i w końcu wziąłem się za realizację. W tym miejscu tylko pokrótce powiem w czym rzecz.
Otóż, otwierając instrukcję dowolnego multimetru cyfrowego możesz spotkać się z takimi tabelkami.
To, co widzisz pochodzi z instrukcji multimetru Sanwa PC5000a i dotyczy pomiaru rezystancji. Podrzucę jeszcze jedną tabelkę.
Druga z tabelek dotyczy pomiaru temperatury. Pochodzi z instrukcji dodawanej do miernika UNI-T UT33C.
W obu przypadkach masz podaną dokładność w podobnej formie. Może ona się różnić dla różnych zakresów danego rodzaju pomiaru. Jak widać w obu przypadkach im wyższy zakres, tym niższa dokładność. Zazwyczaj tak jest.
Dla Sanwy i rezystancji z zakresu *do 5.0000MΩ” mamy przykładowo 0.8%+6. Z kolei w przypadku UNI-T’a i zakresu temperatur -40°C~150°C mamy taki zapis ±(1%+3). W obu wypadkach odnosimy się do takiego standardowego wzoru.
±(a% rdg + b ⋅ dgt)
Co oznaczają poszczególne elementy zapisu?
- ± mówi nam, że odchyłka może być w dwie strony (na plus i na minus)
- a% to procent wartości odczytanej z wyświetlacza multimetru
- b jest wagą najmniej znaczącej cyfry
- rdg to z kolei wartość odczytana wprost z ekranu miernika
- dgt to po prostu rozdzielczość odczytu
Tak to wygląda w teorii. Jak z praktyką?
Zróbmy sobie szybki przykład!
Zrobimy sobie szybki przykład. Masz multimetr i mierzysz nim prąd stały. Na ekranie wyszło Ci 1.004A. Dokładność w instrukcji dla zakresu do 2A jest opisana jako ±(1%+3). Jak to odnieść do wyniku pomiaru?
- a% to jest 1% odczytany z instrukcji
- b również odczytałeś z instrukcji, wynosi dokładnie 3
- rdg to wynik pomiaru, czyli 1.004A
- dgt to rozdzielczość odczytu, w tym wypadku 0.001A, bo wynik jest *co do jednej tysięcznej*
Teraz odniesiemy to do wspomnianego wzoru.
±(a% rdg + b ⋅ dgt)
±(1% ⋅ 1.004 + 3 ⋅ 0.001)A
±(0.01004 + 0.003)A
±(0.010 + 0.003)A
±0.013A
Podsumowując wynik naszego pomiaru to 1.004A±0.013A. Całkiem nieźle, prawda?
To tak pokrótce. Niebawem (i to bardzo niebawem) będzie na blogu nowy wpis właśnie na ten temat. Coming soon!
Już jest – „Dokładność multimetru cyfrowego” : )
Pytanie nr 2 – jakie elementy warto kupić na początek?
A to temat rzeka. I to taka długa, szeroka i głęboka. Temat wziął się z rozmowy poprzez fejsbuka z jednym z czytelników (również Tomkiem, pozdrawiam!).
To pytanie przewija się również na forach internetowych od tysięcy lat. Podobno pierwsze odpowiedzi można znaleźć w najbardziej niedostępnych jaskiniach na naszej planecie. Wyryte gdzieś na kamiennych tabliczkach i ścianach.
Co zatem warto kupić na początek? Odpowiem również krótko. Innym razem wrócę do tematu w większym artykule. Wszystko zależy od tego czym chcemy się zająć. Podam zatem kilka wskazówek *do przemyślenia*.
- rezystory idealnie byłoby wziąć jakąś dużą paczkę typu *rezystory z szeregu E24 pakowane po 25 szt.*
- kondensatory tu podobnie warto wziąć jakiś zestaw elektrolitycznych i ceramicznych
- diody LED na początek wystarczy po kilkanaście sztuk każdego z kolorów
- mikrokontrolery popularna jest rodzina AVR, np. ATmega8 możesz wziąć
- USBasp programator do wspomnianych wyżej AVRów
- LCD 2×16 bo pewnie będziesz chciał wyświetlić „Hello World”
- wyświetlacze siedmiosegmentowe na których zrobisz stoper, albo inny zegarek
- tact-switch czyli przyciski, których użyjesz do sterowania swymi projektami
- dławiki 10µH jak poczytasz to się dowiesz!
- termometr DS18B20 bo będziesz chciał zbudować stację pogodową
- moduły radiowe bo będziesz chciał zrobić jakieś czujniki bezprzewodowe
- płytki stykowe takie 830 pól, co byś mógł składać prototypy bez lutowania
- różna drobnica diody (Zenera, prostownicze), tranzystory, układy scalone
- do zasilania możesz ogarnąć stabilizatory 7805, LM317, przetwornicę MC34063
- NE555 bo to legenda, która nie potrzebuje wytłumaczenia : )
I pewnie wiele innych. Tak jak mówię, temat rzeka. Będę musiał siąść i zrobić *mały research* co warto i co można z tego zbudować, bo to też ważne.
Wiesz, wszystko zależy od Ciebie. Nie wiem co miałbym doradzić osobie, która docelowo chciałaby się zajmować urządzeniami na lampach elektronowych. Powód jest prozaiczny – nigdy z nich nie korzystałem. W sumie chciałbym, może za jakiś czas… Na pewno warto znać podstawy elektroniki, niezależnie od tego czym chcesz się zająć.
Pytanie nr 3 – jak to jest z rezystancją żarówki?
Aaa to też fajne pytanie. Zadał je kolega Jurek w komentarzu pod artykułem o prawie Ohma.
Jurkowi chodziło o to, że:
- ma latarkę, a w niej żarówkę na napięcie 3.5V oraz prąd 0.2A
- policzył ze wzoru R=U/I, że żarówka powinna mieć rezystancję 17Ω
- Jurek zmierzył jednak omomierzem żarówkę i wyszło 1.7Ω
- to dziesięciokrotnie mniejsza rezystancja, niż wyszło z obliczeń
- zmierzył też prąd i napięcie, wyszło tyle, ile powinno: 3.5V i 0.2A
Taki temat.
Jak to jest z tą żarówką?
Krótko mówiąc interesuje nas rezystancja drucika wewnątrz żarówki. Gdy żarówka nie świeci drucik jest zimny. Po podłączeniu żarówki do zasilania drucik zaczyna się dosyć szybko nagrzewać. Cała filozofia polega na tym, że rezystancja drucika rośnie wraz ze wzrostem temperatury.
Zainteresowanych tematem odsyłam do podręczników fizyki. Tam znajdziecie informacje o zależnościach temperaturowych. Dla metali i dla przewodników. Warto takie rzeczy wiedzieć.
Ja sam planuję napisać o tym na blogu, bo to całkiem przyjemny temat. Tylko żaróweczkę muszę wykombinować : )
Podsumowanie…
To byłoby na tyle. Dowiedziałeś się jak to jest w skrócie z dokładnością multimetru. Najprawdopodobniej jutro pojawi się wpis na ten temat.
Kolejne pytanie dotyczyło *zestawu części na początek*. Jak już wcześniej wspomniałem to temat-rzeka. Nie sposób jednoznacznie rozstrzygnąć co potrzebujesz na początek. Nie warto jednak rzucać się od razu na wszystko i kupować pół hurtowni. Ćwiartka wystarczy : )
Niemniej jednak *elementy na początek* to też przydatny temat. Napiszę o tym za jakiś czas. Myślę, że warto i niejedna osoba na tym skorzysta.
Na koniec była żarówka. Właściwie to drucik żarówki i problem z rezystancją. Teraz już wiesz, że rezystancja metali zmienia się wraz z temperaturą. Drucik się nagrzał i rezystancja wzrosła. To kolejny temat na dłuższy wpis. Albo i kilka, bo temperatura w układach elektronicznych to ważny, a często pomijany temat.